wtorek, 10 stycznia 2012

wspomnień smak - poezja kanaryjska [cz. 3]


Lepsze krewetki do obierania,
niźli tabelki do wypełniania.

Lepiej zimne jeść zakąski,
niż spisywać obowiązki.

Lepiej arbuza jeść i melona,
niż głupi projekt brać na ramiona.

Lepiej tydzień jeść kalmary,
niż mieć w pracy kryzys wiary.

Lepiej objadać się owocami,
niż dyskutować z dyrektorami.

Lepiej jeść langustę w sosie,
niż mieć szefa z muchą w nosie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz