sobota, 9 lipca 2011

rozwijamy się (jak papier toaletowy)


Lepszy szef od zawsze durny,
niż analfabeta wtórny.

Lepszy tropikalny upał,
niż szef, co ze strachu zgłupiał.

Lepiej, kiedy tydzień leje,
niż kiedy kierownik głupieje.

Lepiej dostać rozwolnienia,
niż ataku skretynienia.

Lepiej cichcem puszczać bąki,
niż mieć szefa z IQ stonki.

1 komentarz:

  1. Wg mnie powinno byc: bonki. :))) wpuszczam na fejsbuka bo to dobre

    OdpowiedzUsuń