wtorek, 29 maja 2012

ach, co to był za ślub!


Lepszy zakład bukmacherski,
niźli wieczór kawalerski.

Lepszy w lustrze potworek,
niż panieński wieczorek.

Lepiej się zbyt nisko cenić,
niż pochopnie się ożenić.

Lepiej w bagnie brodzić,
niż za mąż wychodzić.

Lepiej znosić jawne kpiny,
niż przydługie oczepiny.

Lepsze sprzątanie bufetu,
niźli łapanie bukietu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz